This is Learn Polish Podcast, a comprehensive input for learners of Polish. In this episode I talk about the history of the Sicilian mafia Cosa Nostra. We will also listen to recordings from users of my learning programs. I’m sure that listening to and reading the transcript of this episode will bring you one step closer to fluency in Polish. To access Polish transcripts of all podcast episodes, become a premium member at realpolish.pl
-For active members only-
-For active members only-
Muzyka:
–Stringed Disco by Kevin MacLeod (incompetech.com) is licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0 License
–Autumn Day by Kevin MacLeod (incompetech.com) is licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0 License
–Esperanza by Andy Lowe
–Herbatka – guitar cover by Kenn Faurschou
* * *
Cześć! Witam wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam na dobrą zabawę z językiem polskim. Mam na imię Piotr, prowadzę dla Was ten podcast już od 10 lat i od początku moim zamiarem jest pomagać Wam w nauce języka polskiego i przy okazji dobrze się bawić.
To dla mnie duża przyjemność gdy przygotowuję się do podcastu, gdy szukam materiałów też uczę się wielu rzeczy, dowiaduję się o różnych rzeczach, ale lubię też tę stronę techniczną, lubię nagrywać, lubię pracować przy komputerze. Staram się, żeby jakość podcastu była jak najlepsza. To sprawia mi dużo przyjemności, mam nadzieję, że Wam też spodoba się moja praca i z przyjemnością posłuchacie dzisiejszej audycji.
Chcę Wam powiedzieć, że jedną z najprzyjemniejszych rzeczy jakie związane są z podcastem są wiadomości od Was, a szczególnie lubię wiadomości głosowe, czyli po prostu nagrania od Was. Przysyłajcie nagrania, czekam na nagrania od Was, sprawiacie mi dużą przyjemność gdy wysyłacie je do mnie.
Chciałbym, żebyśmy posłuchali teraz nagrania od Aleksandry. Zapraszam bardzo serdecznie!
Nagranie od Aleksandry
Cześć Piotrze! Mam na imię Aleksandra i jestem twoją słuchaczką. Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla mnie, bo jest to moja pierwsza rocznica pobytu w Polsce. To znaczy rocznica naszego z mężem przyjazdu. Dlatego robię dla ciebie to nagranie, bo postanowiłam zrobić nagranie jeszcze wcześniej, ale bałam się zawsze że coś powiem nie tak, bo brakuje mi słownictwa i końcówki, akcent, że możesz czegoś tam nie zrozumieć. Chciałam zrobić to dobrze, no dzisiaj postanowiłam nagrać dla ciebie nagranie i trochę powiedzieć o sobie, podziękować tobie, no i opowiedzieć, że przyjechaliśmy do Polski 30 stycznia 2022 roku i zaczęłam uczyć się polskiego klasycznym sposobem z książek z gramatyką.
Ale w lipcu moja przyjaciółka Luba przysłała mi link do twojego filmiku na YT jak słuchać, żeby więcej zrozumieć. Wtedy zaczęłam słuchać wszystkie twoje podcasty, które tylko mogłam znaleźć.
Spacerowałam kilka godzin dziennie, słuchałam i na głos powtarzałam każde twoje słowo. Na początku rozumiałam tylko 60 proc. w domu nie mogłam tego robić, bo mąż pracował w domu, w mieszkaniu. Wynajmowaliśmy bardzo małe mieszkanie w Poznaniu i to był mu przeszkadzało. A ja spacerowałam, słuchałam i powtarzałam. W jednym twoim filmiku powiedziałeś, że uczyłeś się rosyjskiego, niemieckiego, angielskiego, a mając, nie jestem pewna, 40 lat postanowiłeś, że języki to nie twoje i wtedy ja zrozumiałam, że mam tak samo z językiem angielskim, którego uczyłam się rzeź 12 lat i nie mogę kimś pogadać po angielsku. Rozumiesz? 12 lat! Bardzo mnie to męczyło, bo myślałam, że jestem głupia. To taki pech… a teraz mówię po polsku i bardzo ci za to dziękuję.
Dałeś mi siły i nadzieję, że kiedyś ja mogę wszystko. na pewno kiedyś ogarnę ten angielski. Zaczęłam uczyć się angielskiego tydzień temu i tak jak ty mówisz po prostu słuchać, oglądać filmiki i powtarzać coś, czytać jeszcze nie zaczęłam, ale mam zamiar to zrobić trochę później. Dzięki temu, ż nauczyłam się trochę polskiego mogę pomagać repatriantom i trochę na tym zarabiam, bo pomagam zdobyć warunki dla osiedlenia się w Polsce… coś takiego, to potrzebne aby zdobyć wizę repatriacyjną. Później kiedy ludzie przyjeżdżają pomagam im składać wnioski na potwierdzenie obywatelstwa, różne rzeczy załatwić w urzędach. Na przykład transkrypcję zagranicznych aktów urodzenia zrobić i różne takie rzeczy, kupić samochód, wynajmować mieszkanie.
Jeszcze jestem w trakcie nostryfikacji mojego dyplomu, z zawodu jestem ekonomistką, skończyłam kierunek finanse – kredyt i mam zamiar nostryfikować dyplom i znaleźć pracę. ja polecam twój podcast klientom, bo jest bardzo skuteczny i mam nadzieję, że będziesz to robił nadal, bo nie wyobrażam sobie po prostu życia bez twojego podcastu, bardzo ci dziękuję i bardzo proszę, rób to po prostu jak najczęściej jak tylko możesz, bardzo to pomaga ludziom, bardzo, bardzo dziękuję! Pozdrawiam, pa!
Dziękuję bardzo! Aleksandra nie może żyć bez moich podcastów! Wielkie, wielkie dzięki za tak miłe słowa.
Słyszeliście co powiedziała Aleksandra… powiedziała, że uczyła się polskiego, angielskiego z podręczników, ale to nic jej nie dało, nadal nic nie potrafiła powiedzieć. Teraz pomaga innym ludziom, tutaj w Polsce, zarabia na tłumaczeniu z języka polskiego, pomaga ludziom załatwić różne sprawy w języku polskim. Czy to nie jest fantastyczna zmiana?
Tak, to prawda, kiedyś myślałem, że języki obce są dla mnie niedostępne, że mam słabą pamięć i nie mogę zapamiętać ogromnej ilości słów i wielkiej ilości reguł gramatycznych… a co dopiero zastosować te wszystkie reguły! Aleksandra myślała dokładnie tak samo. Pewnie wielu z Was też tak myśli.
Na szczęście, na szczęście to nie jest prawda, możemy nauczyć się języka, bo zupełnie nie musimy się starać uczyć się reguł gramatycznych, nie musimy się starać zapamiętywać słów. Okazuje się, że to nie jest potrzebne. Żeby mówić w nowym języku wcale nie musimy starać się zapamiętywać nowych słów, wcale nie musimy uczyć się reguł gramatycznych.
Żeby mówić w nowym języku trzeba najpierw dużo, dużo słuchać i czytać, rzeczy które rozumiemy. Ja oczywiście nie wpadłem na to, nie wymyśliłem tego. Lingwistą, który w swoich pracach mówił o tak zwanym comprehensible input jest Stephen Krashen. Comprehensible znaczy po polsku zrozumiały, to co możemy zrozumieć. Trochę trudno jest przetłumaczyć słowo input na język polski. Nie mamy jednego słowa, które znaczy dokładnie to samo. Input znaczy coś co wkładamy do środka in-put, w tym przypadku do naszej głowy. To jest po prostu słuchanie lub czytanie. Stymulacja naszego mózgu przez wkładanie do niego nowych, ale zrozumiałych treści.
Stephen Krashen stworzył hipotezę, która mówi, że jeśli będziemy wkładali do naszej głowy treści w nowym języku, treści które rozumiemy, to powoli, powoli nauczymy się tego języka. Najpierw biernie, czyli najpierw będziemy rozumieli, a potem czynnie, potem będziemy mogli mówić w tym języku.
Najciekawsze jest to, że wcale nie musimy uczyć się języka, wystarczy, że go zaabsorbujemy. Wlewamy zrozumiałe treści do naszego mózgu, dostarczamy comprehensible input i czekamy coś się stanie. Czy to nie jest wspaniałe? Mózg sam nasiąka, sam absorbuje nowy język. Nasz mózg to jest wspaniała maszyneria, maszyneria doskonale nadająca się do nauki języków.
Za każdym razem, gdy słuchacie czegoś po polsku i rozumiecie tego co słuchacie, wtedy wasz mózg absorbuje język polski i to dzieje się zupełnie bez waszej świadomości. To znaczy jesteście świadomi, że słuchacie po polsku, to jest oczywiste, ale nie jesteście świadomi, że uczycie się nowych słów z kontekstu, że uczycie się gramatyki. To dzieje się podświadomie, w przeciwieństwie do tego co z reguły dzieje się w szkole.
Tam świadomie staramy się nauczyć języka. W szkole nauczyciel daje listę słów, których trzeba nauczyć się na następną lekcję. Uczniowie starają się świadomie zapamiętać te słowa, żeby odtworzyć je na następnej lekcji. Według Stephena Krashena ten sposób jest o wiele mniej skuteczny niż nauka podświadoma.
Właśnie taką metodę nauki proponuję Wam w moim podcaście. Naukę podświadomą. Ważne jest, żeby dużo rozumieć, pamiętacie input musi być zrozumiały, inaczej słuchanie nie ma wielkiego sensu. Jeśli słuchacie i wszystko wydaje się tylko zbiorem dźwięków, nic nie rozumiecie, to znaczy, że ten materiał jest dla Was zbyt trudny. Trzeba znaleźć coś odpowiedniego do swojego poziomu i powoli słuchać coraz trudniejszych rzeczy. To muszą być takie rzeczy, których jeśli nie rozumiecie od razu, to możecie domyśleć, możecie się domyśleć ich znaczenia z kontekstu. Taka nauka jest bardzo, bardzo skuteczna.
Wielkie dzięki dla Aleksandry za świetne nagranie. Oczywiście czekam na więcej nagrań od Was. Po prostu wysyłajcie nagrania przez email. Nie wiecie jaki jest email do mnie? Zapiszcie się na newsletter na stronie realpolish.pl wtedy dostaniecie email ode mnie i po prostu odpowiedzcie na niego. A przy okazji dostaniecie kilka materiałów, kilka wskazówek jak można korzystać z mojej strony internetowej, jak można się uczyć z niej języka polskiego.
Doskonale, zatem czas zaczynać opowiadanie. Mam nadzieję, że to będzie interesujący temat dla wielu osób, bo najważniejsze jest to, żeby słuchać o sprawach nas interesujących. Inaczej szybko się nudzimy, a gdy się nudzimy to szybko tracimy motywację, a gdy tracimy motywację to po prostu nie chce nam się słuchać, czytać i przestajemy się uczyć. Tak to wygląda.
Zatem zaczynamy naszą opowieść. Dziś będę opowiadał o rzeczach związanych z Włochami. Włosi dali całemu światu pizzę, dali tiramisu, dali wspaniałych artystów, naukowców, odkrywców, wspaniałe zabytki, mnóstwo, mnóstwo wspaniałych rzeczy. Jest jednak jedna rzecz, z której prawdopodobnie nie są bardzo dumni.
Myślę tu o mafii… właśnie o mafii chcę dziś opowiedzieć. Ostatnio trochę włoskich rzeczy w naszym podcaście, niedawno był Pinokio, a dziś mafia. Co to jest mafia i skąd się wzięła?
Historia mafii
Mafia, tym słowem określa się organizację przestępczą zajmującą się w sposób długofalowy, trwały, nielegalnymi działaniami przynoszącymi zyski jednocześnie szkodzącymi interesom publicznym. Te działania są nielegalne, przynoszą zyski mafii, a szkodzą społeczeństwu.
Według niektórych historyków mafia narodziła się na Sycylii w XIX wieku. Jeszcze przed zjednoczeniem Włoch na Sycylii panował ustrój feudalny. Wielcy sycylijscy panowie… można chyba ich porównać do polskiej szlachty, jedni i drudzy mieli w posiadaniu ogromne tereny rolne. Sycylijscy panowie wynajmowali tak zwanych gabellotti, ludzi którzy zajmowali się ich ziemią. Można chyba powiedzieć o nich administratorzy.
Gabellotti byli jedyną klasą społeczną, która jeździła po polach uprawnych Sycylii na koniach, oni jeździli konno. Byli uzbrojeni i z biegiem czasu niektórzy z nich organizowali się w grupy, po to żeby łatwiej móc kontrolować teren. Często robili to za pomocą nielegalnych i brutalnych metod.
Po zjednoczeniu Włoch na Sycylii praktycznie nic się nie zmieniło. Sycylia była zbyt daleko od władzy centralnej. Wielkie latyfundia feudalne działały w identyczny sposób jak wcześniej.
Początki mafii na Sycylii
W 1876 roku termin “mafia” pojawił się podczas obrad parlamentu włoskiego. Zostały wtedy opisane brutalne metody kontrolowania wyspy, metody które były niezgodne z prawem włoskim. Sporządzono raporty, w których pokazano, pokazano jak działają rodzinne grupy, pokazano relacje takich grup z arystokracją.
Mafia za zgodą arystokracji wykorzystywała chłopów, czyli robotników ziemskich, ludzi pracujących dla arystokracji, ograniczając ich żądania finansowe i socjalne. Mafia po prostu brutalnie szantażowała chłopów. Chłopi pracowali za bardzo niskie stawki, co było na rękę arystokracji. Na rękę to znaczy, że było dla nich wygodne. Oczywiście arystokracja miała dużo pieniędzy, ale ci którzy mają dużo pieniędzy często nie chcą się dzielić tymi pieniędzmi i tak było i w tamtym przypadku.
Ludzie należący do organizacji zaczęli nazywać ją Cosa Nostra, czyli po polsku nasza sprawa.
Sytuacja chłopów na Sycylii była bardzo trudna. Pod koniec XIX wieku wielu chłopów z Sycylii wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych. Ale do Stanów wyjechali nie tylko chłopi, wyjechali tam również mafiozi, którzy zaczęli budować organizację mafijną w Stanach Zjednoczonych. Dziś nie będziemy mówić o tamtych sprawach, dlatego szybko wracamy do Włoch.
Na początku XX wieku zjawisko wyzysku chłopów przez mafią było znane włoskiemu rządowi, ale państwo nie dawało sobie z tym rady. Dopiero po dojściu do władzy Mussoliniego sytuacja zaczęła się trochę zmieniać. Lecz wkrótce Cosa Nostra weszła w połączenie z oficjalną władzą polityczną i gospodarczą i sprawy przycichły.
W 1943 roku faszyzm we Włoszech upadł. Wojska amerykańskie wylądowały na Sycylii. W tym czasie zmieniła się administracja, faszyści zostali zastąpieni nowymi urzędnikami. Dla mafii to był doskonały moment dostania się do władz i tak też się stało Cosa Nostra doskonale wykorzystała tę możliwość. Bardzo wielu ludzi z organizacji zostało mianowanych do pracy w administracji sycylijskiej.
Sycylia po wojnie otrzymała autonomię, powołano własny parlament i rząd regionalny. Sytuacja chłopów w ciąż była niezwykle trudna. Powstawały silne napięcia społeczne, które Cosa Nostra rozwiązywała w sposób siłowy. Dochodziło do tego, że członkowie mafii strzelali nawet do zgromadzeń chłopskich. Strzelali do ludzi na ulicach.
Wojny wewnątrz Cosa Nostra
W latach 50. w Europie Zachodniej i również we Włoszech nastąpił boom gospodarczy. W miastach powstało wiele budynków, powstawała nowa infrastruktura, nowe firmy, i to był moment w którym Cosa Nostra przeniosła się ze wsi do miast. W miastach mafia miał teraz nowe możliwości, mafia nawiązywała nowe relacje z politykami i administracją. I w ten sposób zmieniał się obszar działania mafii.
Bardzo ucierpiało na tym miasto Palermo na Sycylii. W latach 50. i 60. wyburzono tam wiele historycznych dzielnic, ponieważ mafia zarabiała tam ogromne fortuny budując nowe obiekty.
W tym czasie Cosa Nostra stała się na tyle potężna, że jej wpływy zaczęły wykraczać poza Sycylię. Mafia przedostała się na resztę terytorium Włoch, a także poza Włochy. Cosa Nostra nawiązała współpracę ze zorganizowaną przestępczością z innych krajów. Handel narkotykami stał się gigantycznym biznesem przynoszącym ogromne pieniądze.
Te pieniądze trafiały potem do legalnych sektorów gospodarki. Po polsku mówimy na to pranie pieniędzy. Pranie pieniędzy, kiedy nielegalne pieniądze wprowadzane są do legalnego obrotu, to mówimy właśnie o praniu pieniędzy. Brudne pieniądze pierze się i stają się legalne.
W latach 70. i 80. handel narkotykami stanie się głównym źródłem dochodów mafii sycylijskiej. Nadal metody działania mafii nie zmieniają się. Cosa Nostra stosuje brutalne metody w stosunku do wrogów zewnętrznych jak i wewnętrznych.
Jeszcze w latach 60. dochodzi do rywalizacji między różnymi klanami mafii. Można powiedzieć, że to była pierwsza wojna mafijna na terenie Sycylii. Różne rodziny, klany mafijne walczą ze sobą, walczą ze sobą o wpływy. Do tej pory nic podobnego jeszcze nie miało miejsca, dlatego opinia publiczna była zaskoczona liczbą ofiar i brutalnością walk mafijnych.
W latach 60. włoski parlament powołał specjalną komisję do walki z mafią. Jednak ta walka nie przynosiła żadnych spektakularnych skutków. Odbyło się kilka procesów przywódców Cosa Nostry, ale wyroki były bardzo niskie lub sprawy kończyły się uniewinnieniem.
Uniewinnienie to znaczy, że sąd uważa, że osoba oskarżona jest niewinna, nie ma winy, czyli nic złego nie zrobiła. Sąd uznaje czy ktoś jest winny, czy niewinny. Wielu, wielu przywódców mafijnych było uniewinnionych.
Ale my jesteśmy teraz w latach 80. prawda? Nasza historia jest w latach 80. Mafia jest już prawdziwą wielką, można powiedzieć światową organizacją przestępczą. Napięcia wewnętrzne są tak duże, że znowu dochodzi do walki o władzę, znowu dochodzi do walk wewnątrz mafii.
Rozpoczyna się tak zwana druga wojna mafijna, wielka wojna klanów. Wojna bardzo krwawa, której zwycięzcą został Clan dei Corleonesi. Strategia klanu polegała na fizycznej eliminacji przeciwników. Wojna klanów pochłonęła około tysiąca ofiar.
Opinia publiczna była zszokowana. Parlament wprowadził prawo, które pozwalało na konfiskatę majątków mafijnych. Sędziowie w Palermo rozpoczęli szerszą aktywną współpracę, której celem było zlikwidowanie organizacji mafijnej. Zobaczcie, to już któryś raz kiedy rząd chce zlikwidować mafię.
W tym czasie aresztowano wielu mafijnych bossów, wielu mafiozów z pokonanych przez Corleonesi klanów. I oni zdecydowali się oni na współpracę z prokuraturą jako świadkowie koronni.
Świadek koronny to jest człowiek podejrzany o przestępstwo, który zgadza się na współpracę z prokuraturą w zamian za to, że jego wyrok będzie o wiele łagodniejszy.
Ci mafiozi składali zeznania obciążające mafiozów z klanu Corleonesich, podawali wiele faktów, które pomogły policji w śledztwie przeciwko mafii. Dzięki tym świadkom koronnym zostały zdobyte informacje na temat działania mafii, jej struktury, odkryto połączenia mafii ze światem polityki i gospodarki. Zidentyfikowano wielu sprawców morderstw i doszło do wielkiego procesu.
W 1986 w Palermo oskarżono o liczne przestępstwa 470 członków Cosa Nostry. Proces trwał kilka lat, udało się skazać na kary dożywocia 19 przywódców mafijnych. Wielu niższych rangą przedstawicieli mafii również otrzymało dosyć surowe wyroki, ale nadal połączenia mafii i polityki nie zostały do końca odkryte. Ta sfera działań mafijnych nie została dokładnie rozpoznana. Wciąż nieznane były dokładne połączenia między mafią i wielką polityką.
Po tym ogromnym procesie Cosa Nostra postanowiła wziąć odwet, postanowiła się zemścić. Na początku lat 90. nastąpiła La Vendetta, czyli zemsta. Dwóch głównych sędziów zostało zabitych w zamachu bombowym. Następnie przez kilka miesięcy opinia publiczna obserwowała kolejne zamachy i morderstwa. Mafia próbowała zastraszyć całe społeczeństwo i polityków. Celem ataków byli sędziowie, prokuratorzy, policjanci i politycy.
Prawda jest jednak taka, że mafii nie zależy na walce z państwem, mafii zależy na zarabianiu pieniędzy. Dlatego w końcu doszło do porozumień między szefami mafii, a politykami.
Do dziś są prowadzone śledztwa dotyczące tych tajnych porozumień między Cosa Nostrą i politykami. Te porozumienia miały na celu zakończenie konfliktu.
W 1993 roku aresztowano Toto Riinę, ojca chrzestnego Cosy Nostry. Riina miał już dwa wyroki dożywocia, ale wciąż mieszkał w Palermo. Zupełnie się nie ukrywał, jego dzieci chodziły do szkoły pod swoimi prawdziwymi nazwiskami.
To pokazuje jak silna była mafia w Palermo w tym czasie. Jednak rząd wprowadził wojsko na ulice Palermo i udało się aresztować Toto Riinę. Udowodniono mu później własnoręczne dokonanie 40 zabójstw i zlecenie setek innych. Od tej pory Riina przebywał w więzieniu, gdzie zmarł w 2017 roku.
Aresztowano również prawą rękę Riiny, Bernardo Provenzano. Schwytano go we wiosce Corleone, niedaleko Palermo. Właśnie w tej wiosce urodziła się fikcyjna postać ojca chrzestnego Vito Corleone.
Vito Corleone nigdy nie istniał, to jest postać z powieści, którą napisał Mario Puzo. Powieść została sfilmowana przez Coppolę, a rolę Vito Corleone zagrał Marlon Brando.
Po aresztowaniu dwóch głównych bossów Cosa Nostra zmieniła trochę strategię, teraz już nie obserwuje się tak wielu ataków bombowych, tak wielu morderstw. Jednak z pewnością mafia we Włoszech istnieje, nadal istnieją powiązania między Cosa Nostrą a polityką.
Gangi w Polsce
Muszę wam powiedzieć, że w Polsce również mieliśmy do czynienia z organizacjami mafijnymi, prawdopodobnie one wciąż istnieją, ale największa ich działalność przypadała na lata 90. czyli wtedy gdy skończył się w Polsce komunizm. W Polsce często na mafię mówi się gang lub oficjalnie zorganizowana grupa przestępcza.
Dwa największe, najpotężniejsze gangi działały w latach 90. w okolicach Warszawy. Dziennikarze nazwali te gangi pruszkowski i wołomiński, od nazw miast położonych po przeciwnych stronach Warszawy.
W czasie komunizmu w Polsce działali na przykład cinkciarze. Cinkiarze. Jestem pewny, że nie wiecie kim jest cinkciarz. Cinkciarz to człowiek, który nielegalnie sprzedawał waluty w czasach PRL-u, w czasach komuny. I właśnie z cinkciarzy i zwykłych złodziei powstały coraz lepiej zorganizowane grupy przestępcze. Po zmianach ustrojowych, po upadku komunizmu Policja zupełnie nie dawała sobie rady z tymi gangsterami, którzy wtedy zajmowali się głównie przemytem spirytusu i papierosów, a potem doszły do tego wymuszenia haraczy, napady na ciężarówki i handel narkotykami.
Gang pruszkowski i wołomiński toczyły ze sobą wojnę o wpływy. W 1990 roku padły pierwsze ofiary mafijnej wojny. Ta wojna mafijna trwała kilka lat, w drugiej połowie lat 90. zabójstwa stały się bardzo powszechne. Gangsterzy polowali na siebie, na ulicach dochodziło do zasadzek bombowych, do strzelanin.
W roku 2000 aresztowano członka gangu pruszkowskiego o pseudonimie “Masa”. Został on pierwszym w Polsce świadkiem koronnym i dzięki jego informacjom Policja zatrzymała większość bossów tej grupy przestępczej.
“Masa” jest dziś, można chyba tak powiedzieć, gangsterem celebrytą. Nikt nie wie gdzie go znaleźć, ale chętnie udziela wywiadów. Na podstawie tych rozmów powstała cała seria książek. Dosyć często występuje w telewizji, oczywiście ma wtedy zakrytą twarz i zmieniony głos.
Nie jestem pewny czy mafia w Polsce ma powiązania z mafią włoską, z Cosa Nostrą, nie mam pojęcia. Ostatnio we Włoszech policja osiągnęła sukces, na początku tego roku aresztowano capo di tutti capi, przywódcę który ukrywał się przez 30 lat. Matteo Denaro, został aresztowany równo 30 lat po aresztowaniu Toto Riiny. Był najbardziej poszukiwanym przestępcą we Włoszech w ostatnich latach, jego majątek szacuje się na co najmniej 4 miliardy euro.
W wielu krajach na świecie istnieją zorganizowane grupy przestępcze. Istnieje mafia amerykańska, kartele meksykańskie, kolumbijskie, mafia rosyjska powstała w podobnych okolicznościach jak mafia w Polsce. W Chinach działają Triady, ale podobno największą mafią na świecie jest mafia japońska czyli Yakuza.
Yakuza w Japonii
Yakuza ma już 300 lat. Powstała w XVII wieku, ale dopiero po II wojnie światowej nastąpił jej szybki rozwój. Wtedy Yakuza zajmowała się zbieraniem haraczy oraz ochroną małych przedsiębiorców.
W Yakuzie istnieje wiele różnych reguł, wiele różnych praw, których ja oczywiście nie znam. Wiem tylko o kilku z nich . Na przykład charakterystyczną cechą członków Yakuzy są tatuaże. Gangsterzy praktycznie całe ciało pokrywają tatuażami. Muszę przyznać, że te rysunki są artystycznie na wysokim poziomie, tak mi się wydaje. Są bardzo kolorowe i niezwykle skomplikowane.
Kolejna reguła mówi, że Yakuza nie zajmuje się handlem narkotykami i handlem bronią. Yakuza głównie zajmuje się hazardem, prostytucją, wymuszeniami. Podobno ostatnio to się zmienia, czasy się zmieniają i Yakuza dostosowuje się do nowych warunków. Coraz częściej nowi członkowie Yakuzy zajmują się narkotykami.
Kolejną regułą jest yubitsume, na pewno widzieliście to na filmach, kiedy członek Yakuzy obcina sobie mały palec. Jeśli nie wykonasz rozkazu szefa, to żeby pokazać mu swoje oddanie i okazać skruchę musisz obciąć sobie palec i podarować go szefowi. Ta ceremonia nazywa się yubitsume.
W Japonii przynależność do Yakuzy nie podlega karze. Gangi w Japonii są legalne, mają nawet swoje biura. Kiedy przystępujesz do Yakuzy to dostaniesz od szefa certyfikat, potwierdzenie, że jesteś w organizacji. Od tej pory nie możesz opuścić grupy, co najwyżej szef może wyrzucić cię z Yakuzy. Zatem po przystąpieniu do mafii pozostajesz w niej praktycznie do końca życia.
Każdy członek Yakuzy musi zarabiać na siebie, ale również na organizację. Część interesów Yakuzy jest legalna. Wydaje mi się, że członkowie Yakuzy mają pewne problemy ze znalezieniem tak zwanej zwykłej pracy, na przykład pracy w korporacjach, mają też problemy z założeniem kont bankowych.
Wiem, że słuchacie mnie również w Japonii, może ktoś miałby chęć powiedzieć kilka zdań na ten temat, może coś pokręciłem, może coś pomyliłem, może potrzebne jest sprostowanie. Jeśli ktoś wie lepiej niż ja, więcej niż ja na temat Yakuza to poproszę o nagranie.
Mówiłem, że Yakuza jako taka nie jest nielegalna w Japonii. Kiedy w 2011 roku w Japonii było trzęsienie ziemi, wtedy Yakuza wysłała bardzo dużą pomoc dla poszkodowanych. Wysłali ciężarówki wypełnione jedzeniem i ubraniami. Używali własnych śmigłowców. Działali nawet bardziej skutecznie niż lokalne władze i to podobało się ludziom.
Jednak Yakuza zarabia również nielegalnie. Na przykład na handlu ludźmi, albo wymuszaniu haraczy na dużych firmach. Ma powiązania z firmami, które znajdują się na giełdach i w ten sposób wpływają na obroty akcjami giełdowymi.
Do niedawna rząd Japonii chyba nie bardzo tępił Yakuzę, ale dwa lata temu szef jednego syndykatu Yakuzy został skazany na karę śmierci. Na razie, o ile dobrze wiem, to wyrok nie został wykonany i szef Satoru Namura znajduje się w więzieniu i ma teraz chyba 76 lat.
Kochani, to tyle o mafiach na dzisiaj. Wiem, że jest jeszcze mnóstwo ciekawych rzeczy na ten temat, nic nie mówiłem o kartelach narkotykowych, nie mówiłem nawet o innych mafiach we Włoszech, bo przecież istnieje tam również mafia Neapolitańska, Camorra… ale myślę, że już wystarczy na ten w sumie przerażający temat, temat okropny. Muszę Wam powiedzieć, że przemoc jest czymś czego ja osobiście nie toleruję, nienawidzę przemocy. Zupełnie nie rozumiem jak można używać przemocy w stosunku do innych ludzi i zwierząt.
Kochani, zatem to wszystko na temat mafii, ale na koniec podcastu chciałbym posłuchać z wami nagrania od Eleny. Zapraszam bardzo serdecznie.
Nagranie od Eleny
Cześć Piotrze! Mam na imię Eleną i jestem z Ukrainy. Do Polskie przyjechałam rok temu z powodu wojny. To było moje pierwsze spotkanie z tym krajem Pierwszy raz w życiu usłyszałam język polski, jak on brzmi. Usłyszałam jak ludzie mówię, ale wtedy nic nie rozumiałam.
Ale zawsze miałam ze sobą mojego najlepszego przyjaciela, tłumacza Google. Chodziłam z nim do sklepu do apteki, po prostu pokazywałam go sprzedawcom. Moje pierwsze słowa po polsku brzmiało: dzień dobry, dobranoc. Pierwsze słowo, które mnie bardzo, bardzo zaskoczyło to było: sklep medyczny. Słowo sklep kojarzy się ze zmarłymi, ze szczątkami zmarłych, no to w moim kraju. Ale później zrozumiałam, że to zwykły sklep i bardzo szybko, z różnymi produktami i powoli rozpoczęłam uczyć się języka polskiego. Na początku uczyłam się alfabetu, liczb i tak dalej. Pewnego dnia oglądałam YT, rozpoczęła się reklam i jedna dziewczyna powiedział, że można nauczyć się lewo języka polskiego i nie trzeba nic robić, a trzeba po prostu słuchać, powtarzać i pomyślałam: to mi pasuje, i tak trafiłam na twoją stronę internetową realpolish.pl Poznałam twoje podcasty. Bardzo podobają mi się twoje krótkie opowiadania. Uwielbiam historie o tematyce psychologicznej, lubię tematy historyczne, one mają wiele interesujących faktów. Słuchałam innych podcastów: Ameryka i ja, z Lidią Krawczuk. Też bardzo ciekawe tematy i dla tych osób, którzy chcą pojechać do stanów Zjednoczonych.
Ale zawsze wracałam do twoich podcastów, bo kojarzysz się z tym kiedy wracasz do domu. Piotrze masz piękny głos. Mówisz powoli, zawsze ja mogę za tobą powtarzać, bardzo podoba mi się dźwięki, kiedy mówisz różnymi głosami jak aktor w teatrze. to bardzo mi się podoba. Chciałam trochę dodać co ja myślę na temat, na ostatni temat strachu. Mózg nie robi różnicy stało się coś złe, czy to nasza fantazja. Mózg postrzega to jako zagrożenie i włącza można powiedzieć taką ochronę. Na przykład kołatanie serca, szybkie oddychanie, żeby człowiek zrozumiał, że ciało jest w stresie i to nie jest dobrze. W tym momencie nie uspokajamy się, ale się bardziej zastraszamy różnymi myślami. Jeśli będziemy walczyć ze strachem, myślę, że tę swą sytuację można potraktować inaczej. Głównie zaakceptować to co jest, co masz i co możesz zrobić inaczej. Wiem, że to tak trudno to zrobić na początku, ale trzeba się tego nauczyć. Można powiedzieć, trzeba spojrzeć na te sytuację z odmiennej strony i zrobić coś innego. Dziękuję Piotrze za twoją pracę chciałam trochę dodać. Kiedy nie ma ochoty na naukę, nie martwić się, trzeba odpocząć, a po czasie przyjdzie ochota. To z własnego doświadczenia. Bardzo, bardzo dziękuję ci za pomoc w nauce języka polskiego. Zawsze mi w środku brzmi twój głos: uczyć się języka polskiego jak dziecko. Dziękuję bardzo! Chciałabym podziękować Polsce, że w trudnych czasach dla naszego kraju otworzyła nam drzwi i bardzo, bardzo pomaga. Wszystkiego dobrego, pa, pa!
Dziękuję bardzo! Bardzo mi przyjemnie słyszeć takie miłe opinie na temat mojej pracy. Jest mi niezwykle przyjemnie.
Sprawdziłem co to znaczy склеп po ukraińsku. Cклеп po ukraińsku to po polsku krypta, katakumby. I to jest dosyć ciekawe, bo po polsku wciąż jest takie słowo sklepienie, które oznacza zakończenie budowli od góry, półkoliste zakończenie. Kiedyś piwnice, krypty miały właśnie takie półkoliste sklepienie i taka piwnica, komora, nazywała się właśnie sklep.
Myślę, że w piwnicach trzymano różne produkty, bo tam jest chłodno i jedzenie na przykład nie psuło się tam. W piwnicy było coś do jedzenia, coś do picia, na przykład piwo. Więc po różne rzeczy ludzie chodzili do sklepu i dlatego mówimy teraz sklep na miejsce, gdzie chodzi się po różne rzeczy.
Elena wspomniała też o odcinku podcastu, w którym mówiłem o strachu. Jeśli nie słuchaliście jeszcze tego odcinka to zapraszam Was, zapraszam was bardzo serdecznie. To był odcinek numer RP400. Zachęcam Was do posłuchania tego odcinka podcastu, bo znajdziecie tam bardzo, bardzo ciekawe opowiadanie Antona Czechowa. Myślę, że warto posłuchać.
Dziękuję bardzo Elenie za nagranie. Myślę, że to jest świetny przykład, że jeśli chcemy to możemy nauczyć się nowego języka. Elena jeszcze niedawno nic nie mówiła po polsku, nic nie rozumiała nawet, a teraz, bardzo proszę, świetnie mówi po polsku.
Każdy może to zrobić. Każdy z Was może mówić po polsku. To tylko kwestia czasu. Niektórzy muszą więcej słuchać, niektórzy szybciej się nauczą, bo na przykład znają już jakiś język słowiański. Oczywiście to bardzo pomaga, ale najważniejsze to słuchać zrozumiałych rzeczy. Tak jak mówiłem na początku. Słuchamy zrozumiałych rzeczy i uczymy się podświadomie.
Moim zadaniem jest tworzenie dla Was tych zrozumiałych rzeczy i zarazem ciekawych rzeczy, a waszym zadaniem jest ich słuchać. Tak się umawiamy, ok? Umowa stoi!
Zapraszam Was na moją stronę, korzystajcie z kursów. Korzystajcie z klubu VIP. Jeśli rozumiecie ten podcast, rozumiecie co teraz mówię, to zachęcam Was, zachęcam Was do spróbowania klubu VIP. Możecie spróbować tylko przez miesiąc, będziecie mieli dostęp do całej biblioteki, do całej zawartości klubu VIP. Dlaczego daję wam dostęp od razu do całej biblioteki? Bo biblioteka jest tak ogromna, że jestem pewny, że nie dacie rady wysłuchać wszystkiego. Nie starczy wam czasu. Przygotowuję dla Was rzeczy do klubu VIP już od ośmiu lat, co tydzień dodaję dwie albo trzy rzeczy, więc jestem pewny, że znajdziecie tam coś ciekawego dla siebie.
Ostatnio czytaliśmy razem baśnie i oglądaliśmy stare filmy. Już przygotowuję dla was nowy film. Wkrótce razem będziemy oglądać film pod tytułem Nosferatu. To jest stary niemiecki horror, zatem myślę, że będzie naprawdę ciekawie. Zapraszam Was bardzo serdecznie do klubu VIP.
Kochani, to tyle, to wszystko co przygotowałem dla Was na dziś. Chcę jeszcze tylko powiedzieć, że będzie mała przerwa w podcaście, za dwa tygodnie nie będzie nowego odcinka, bo wyjeżdżam z Anią i Jobie na krótkie wakacje. Jedziemy dokładnie w to samo miejsce, w którym byliśmy w zeszłym roku, czyli do miejscowości Stegna, niedaleko Gdańska. Dlatego będzie krótka przerwa, ale po powrocie znowu pojawią się nowe odcinki podcastu, na które już teraz Was zapraszam.
Jeszcze raz dziękuję Anastazji i Elenie za nagrania, czekam na więcej nagrań od Was i dziękuję Wam, że jesteście, że mogę wam pomagać w nauce polskiego, to dla mnie wielka przyjemność i wielkie wyróżnienie zarazem.
Trzymajcie się zdrowo, do usłyszenia następnym razem, cześć, pa, pa.
Use VIP Club training and start understanding REAL POLISH content, not material prepared specifically for learners
Real Polish PODCAST, Seria 12 (2023) | POSTĘP:
Seria 12 (2023)
- RP460: Opowieść Wigilijna
- RP459: Kazimierz Wielki
- RP458: Pan Tan
- RP457: Opowiadanie na Halloween
- RP456: Jak powstał Izrael
- RP455: Teoria heliocentryczna
- RP454: Maurycy Beniowski
- RP453: Barbie
- RP452: Oppenheimer
- RP451: Walt Disney
- RP450: Mao i wróble
- RP449: Konfederacja targowicka
- RP448: Elon Musk
- RP447: Mafia
- RP446: Powstanie w getcie warszawskim
- RP445: Pinokio
- RP444: Polskie powstania narodowe
- RP443: Jeansy
- RP442: ChatGPT
- RP441: Krystyna Skarbek
- RP440: Strach
- RP439: Charlie Chaplin
- RP438: Johann Strauss – król walca
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.